nie jedzenie

Dzień 3 Upały C.D.... choć już czasami chłodniej, a nawet pokropiło. Dzień praktycznie cały na uczelni. Start od 8.00. Koniec o 19. W tym trzygodzinna przerwa, w czasie której muszę sobie wymyślać jakieś zajęcia, bo do domu nie opłaca mi się wracać. Tak więc dziś korzystając z ładnej pogody zrobiłem sobie spacerek. Na początku tak sobie - [...]

Panowie, dokonałem dziś pomiarów (niestety bez suwmiarki, bo gdzieś ją wcięło...): waga i pas. No i byłem w szoku. Waga tak jak się spodziewałem spadła. Mimo, że jadłem więcej kcal. Ale szukam przyczyny takiego spadku: - spora utrata wody (było jej naprawdę dużo) - oczyszczenie jelit z zalegającego syfu, zdobytego wcześniej (?) (brzuch naprawdę [...]

Mikers - ;-) Regenat - no tak już próbowałem, lepiej wchodzi zdecydowanie. Teraz nawet do wiejskiego wlałem i wymieszałem z migdałami i wiórkami. W ogóle nie było czuć. A czym to może być spowodowane, że picie z kielicha robi taki tajfun? Bo do smaku, nic nie mam, jest ok, ale za jakieś pół godziny "brzuch się odzywa". Jak się poleje jedzenie, to [...]

Wiesz co, zależy od dnia. Jeśli chodzi o picie z kieliszka to nie ma problemu, smak też może być. Problem zaczyna się półgodziny do godziny później. W brzuchu zaczyna mi jakby "wszystko jeździć". Ale nie jest on jakiś napęczniały. Co ciekawe, jak poleje jedzenie, czegoś takiego nie mam ;-)

[...] rok, bo inaczej wkładasz gustowne wdzianko w paski, widok na świat jest ograniczony przez pewne metalowe pręty, które są ustawione pionowo i poziomo, spacery masz raz dziennie przez 15 min (to specyficzny rodzaj aerobów, w których chodzisz w kółko, a nad głową masz siatkę), ponadto masz zagwarantowane takie rozrywki jak np. poker w "salce". [...]

Dzień 45 Dzień lekko męczący, chociaż bez większych zdarzeń. Najpierw zakupy, potem oglądanie mebli (nienawidzę takich wycieczek...), sprzątanie w domu, praca w ogrodzie. Czyli ogólnie nic nadzwyczajnego, ale suma sumarum dość męczące... ;-) Pogoda jak ciągle ostanio - gorąc, duchota i burza w południe. Ale już nie taka jak była (właściwie były) [...]

[...] połapać, bo co labolatorium, to inna jednostka pomiaru :p Ale tak czy siak teść niski. Ja akurat całkowity miałem w normie, ale wolny był w śladowej ilości. Estradiol podobnie, patrząc po zakresie ref. Szczerze to nie wiem. Dostałem taki wynik bez większych wyjaśnień. Fakt - każde laboratorium ma inne normy i jednostki. Ale wartość niestety [...]

25.12.2012 Trening świąteczny. Potem spotkanie rodzinne ;-) TRENING Plecy 1. Rack-pull 40x5 / 50x5 / 55x5 / 60x5 2. Podciąganie szeroko nachwytem 6 / 5 / 6 / 5 / 5 3. Wiosłowanie 36x10 / 41x10 / 46x10 / 46x10 4. Szrugsy 46x10 / 56x7 5. Spięcia brzucha 5x20 + 15 min aero ODCZUCIA 1. Rack-pull - próbowałem podnieść więcej, ale niestety nie mogłem [...]

Po śniadaniu już można, takim lekkim, żeby na brzuszku ciężko nie było. Co do tupania podczas biegania, zadbaj o dobre obuwie, szkoda stawów. Na temat piersi -> Jeśli po przetworzonych węglach czujesz się źle etc. to jedz pełnoziarniste, ważniejszy komfort. Jedzenie ww o wysokim ig po treningu to taka "teoria", jeśli Ci lepiej przy [...]

Haha u mnie w domu jak zacząłem ważyć jedzenie to byłem bardzo zły jak mi ktoś kradł mięcho czy ryż, więc znalazłem metodą na nauczenie ich. Moje jedzenie zawsze dawałem do jednego pojemnika w lodówce i podpisywałem, że to jest moje %-) teraz już nie muszę podpisywać i wiedzą %-)

http://s2.ifotos.pl/img/FAT-TO-SH_wexserr.jpg Dziś jednak udało mi się zrobić trening. Co prawda mało zjadłem i do 23.00 byłem poza domem od 6.00 rano, ale czuję się znacznie żywszy, aniżeli jak spałem po 12h. Dieta średnio, lekko zaspałem i nie zrobiłem żarcia na uczelnię. Jutro/dziś jednak zrobię 2 omlety na słodko, więc CBL nie [...]

Jakby nie praca to by było spoko bo na uczelni luzy, trening, jedzenie, spanie, wyjście ze znajomymi gdzieś, ale no mówię... Normalnie w godzinę jestem w stanie zrobić tyle co teraz w 3,5h. 0 ogarnięcia. Ogólnie myślę nad czymś takim: Poniedziałek - Refeed day (150g białka, 600g ww, 70g fatu) Wtorek - VLCD Środa - VLCD Czwartek - VLCD Piątek - [...]

REDUKCJA Dieta wczoraj trzymana. Waga była 73,7 kg bodajże, więc najniższa na tej redukcji. W pasie spadło, więc postanowiłem zrobić sobie dzisiaj cheat day, ale nie typowo, że żrę jak prosiak najgorsze g**** w fast foodach jakie jest, które potem 5 dni w jelitach zalega. Miałem parcie na świeże bułki z lidla z serem i smalcem ;-] Troszkę [...]

Faktycznie czułeś głód czy kwestia apetytu? To nie tyle głód co ciągła chęć na żarcie i uczucie zmęczenia.. Odkąd mam FT3 ponad normę czuję po prostu parcie na jedzenie, szczególnie słodkie. Tak jak osoba uzalezniona od fajek zaczyna świrować jak nie ma szluga pod łapą. Co zjem, to brzuch mimo, że jest wywalony to czuję jakby nic w nim nie było [...]

Żeby to takie proste było. Z czasem zobaczę i będę korygował. Co do dzisiaj - nie obżarłem się jak świnia. Trochę sałatki warzywnej, z 12 pierogów, z 4 małe kawałki ciasta i tyle. Nie czuję tych świąt, humoru nie mam jak i parcia na jedzenie. Max 3000 kcal zjadłem myślę. Jutro coś sałatki i mięsa głównie. Zmieniony przez - Cayek w dniu [...]

REDUKCJA Ale lipa trenować z rana... Znaczy jest fajnie bo pusto na siłowni, ale teraz nie mam co robić i mam ochotę na jedzenie xD Najlepsze, że miałem miejsce na 50g cukierków z niedzieli. Patrzę, a 50g = 3 cukierki...o dramat %-) Ale mniejsza. Zrobiłem dzisiaj łapy, oooj ładnie mi już żyłuje te łapy 8-) No i Przemo nie nazwał mnie ulaną kvrwą [...]

Ale ja nabicia większego nie potrzebuje %-) Ciut więcej bym zjadł i na scenę idealnie. Poziom wody i bfa też ok ale ja to robię by wejść w limit, a nie by lepiej wyglądać. Waga mi teraz schodzi więc nie piję i nie jem i nie będę kombinował. Potem załaduje normalna ilość płynów jak na codzien i syfiaste jedzenie

Waldi - myślę że ok 12-13.00 Damian - smakowało bardzo ale przesadziłem z ilością i nie dość, że miałem bęben mega pełny to inse tak wywaliło że usnąłem na ławce w galerii %-) Ale cóż - gadałem jak to zjem multum, 50 tyś kcal na luzie a tu taki chuy. Słodkiego mi się nie chce, a że słonych pizze bym zjadł i tyle ;-D to co gadalimy nie raz ;-) z [...]

A jak poziom stresu? To też ma wpływ. Ja lekarzem nie jestem ale jeśli miał bym obstawiać to stawianym na mało snu/mało regeneracji/ stres. Jedni reagują obzarstwem. Inni blokiem na jedzenie. Ogarnij sen,stres,dobrze się regeneruj. Może coś ruszy. W zasadzie to samo Ci mówiłem jak się widzieliśmy, tutaj stres właśnie może odgrywać kluczową rolę, [...]

No wiem, że to przez inse i syfne jedzenie. Na stronie 569 fajnie widać jak to szło gdy micha była jakościowa, rozkład BTW pilnowany, a jadłem najwięcej węgli w życiu + była grana meta. No ale nic nie poradzę. Apetyt ujdzie, ale nadal to nie to + mam wstręt do słodkiego. + niestety dodatkowy stres/nerwy mocno wpływa na blok apetytu. Szkoda, że nie [...]